Historia wsi
O najstarszych dziejach wsi i kościoła do 1945 roku
Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich podaje, że pod koniec XIX wieku znaleziono w lesie koło Chociszewa urny i inne naczynia z cmentarzyska wypełnione ptasimi kośćmi. Wprawdzie w obrębie wsi nie prowadzono znaczących badań archeologicznych, ale wiadomo, że jeszcze przed II wojną światowa Niemcy odkryli w pobliżu miejscowości znaczące ślady świadczące o obecności na tych terenach kultury wielbarskiej związanej z okresem wpływów rzymskich w II i III wieku naszej ery. Osadnictwo przedhistoryczne w okolicach Chociszewa związane z doliną Gniłej Obry potwierdzają liczne znaleziska począwszy od epoki kamienia po okres tzw. kultury prapolskiej poprzedzającej powstanie państwa piastowskiego w X wieku.
Wobec braku szczegółowych danych źródłowych, jednoznaczne określenie momentu powstania wsi Chociszewo pozostaje zadaniem utrudnionym, nadto informacje odnoszące się do dziejów najstarszych są skąpe. O średniowiecznym charakterze wsi świadczy także jej układ przestrzenny, który można określić, jako owalnicowy wydłużony. Cechą charakterystyczną tego układu jest obecność zabudowy rozmieszczonej wzdłuż łukowatych ulic z położonym między nimi podłużnym placem, gdzie znajduje się kościół oraz zbiornik wodny. Tego typu układy przestrzenne określane są jako słowiańskie i wiąże się je z dość wczesnym osadnictwem.
Można jedynie przypuszczać, że miało to miejsce w XIII wieku, kiedy cała Wielkopolska stała się obszarem intensywnego rozwoju osadnictwa miejskiego i wiejskiego. W literaturze przedmiotu Chociszewo zalicza się do osad starszych, które powstały w pierwszej fali osadniczej. Wydawcy monumentalnej pracy poświęconej zakonom cysterskim w Polsce (Monasticon Cisterciense Poloniae) wskazują przy okazji charakterystyki Paradyża, że w 1250 roku niejaki komes Krzysztof, syn Bodzanty ze Szczańca wraz ze swoimi braćmi (…comes Christinus filius Bosathe de Stans, cum consensu fratris…) nadał klasztorowi pustkę Kolmin koło Chociszewa. Należy jednak w tym miejscu podkreślić, że dokument konfirmowany 23 kwietnia 1250 roku w Gnieźnie przez księcia Przemysła, nie wymienia nazwy Chociszewa. Najstarsze formy nazwy wsi, które zachowały się w źródłach to: Choczeschowo – 1393; Koczeschaw, Goczechaw – 1397; Koczkow – 1435; Chociszewo – 1528, niemiecka forma Kutschkau – do 1945 roku.
W każdym razie pewna wzmianka źródłowa dotycząca wsi Chociszewo w starostwie babimojskim (…villam Choczeschowo, sitam in districtu Babymostensi…) w okresie średniowiecznym jest stosunkowo późna, gdyż pochodzi dopiero z 1393 roku. Wówczas dobra te pozostawały własnością niejakiego Grzymko Peregryna Karpickiego z Karpicka (w źródłach także Grzymko syn Peregryna), który wymienił je z cystersami paradyskimi w zamian za wsie Karpicko i Tłoki. Obie te wsie były w zastawie za kwotę 300 grzywien.
Transakcję potwierdził król Władysław Jagiełło 14 stycznia 1393 roku w Inowłodzu. Część literatury wskazuje, że dobra te zostały nabyte drogą zakupu. Według dostępnych przekazów wcześniej wieś pozostawała w domenie królewskiej. Jeszcze z 1403 roku pochodzi informacja, że Hinczko Szkapa oddał Lutol Mokry wraz z sołectwem chociszewskim klasztorowi paradyskiemu w zamian za wieś Ścibowiec i inne dobra. Wzmianka ta jest jednocześnie najstarszą informacją o tutejszym sołectwie. Dane te można odnosić do transakcji dzierżawnych, klasztor bowiem wydzierżawiał swoje dobra w zamian za określone czynsze. Np. w 1435 roku Lutol Mokry został wydzierżawiony Piotrowi i Helenie Kubaskim, ale jednocześnie mieszkańcy Chociszewa zachowali prawo korzystania z drewna w lesie koło Lutola. Wiadomo także, że mieszkańcy wsi musieli odrabiać pańszczyznę na rzecz zamku starościńskiego w Babimoście. W XVII wieku wymieniani są dzierżawcy dóbr Chociszewo. W 1611 roku wspominany jest Stanisław Hirt, właściciel połowy sołectwa, w 1616 roku sołtysem jest tu Hans Kutzer, a w 1646 roku wzmiankowany jest Zatorski.
W sumie, już w okresie nowożytnym, powierzchnie dóbr ziemskich Chociszewa wraz z folwarkiem cysterskim w Lutolu Mokrym szacuje się na 2546 ha w stosunku do 29 482 ha wszystkich dóbr klucza paradyskiego, które obejmowały obok pól uprawnych i łąk również lasy, jeziora. Wzmiankowane w XVI wieku pobory obejmują dane dotyczące ziemi – zawierają informacje o ok. 21-25 łanach ziemi. Co ciekawe w 1510 roku wzmiankuje się w Chociszewie dwa sołectwa, wówczas także wspomina się o karczmie. W 1563 roku obok sołtysa wymieniono czterech rzemieślników, karczmarza palącego gorzałkę, a w 1580 roku jest tu 15 zagrodników, 3 rzemieślników oraz 4 komorników, czyli ludzi bez stałego zamieszkania i zatrudnienia. Warto jeszcze wspomnieć, że w 1571 roku wzmiankowane jest jeziorko Chociszewskie, które położone jest między Chociszewem i Rybojadami ok. 11 km na południowy-zachód od Trzciela. W tym miejscu odnosząc się do domeny dóbr cysterskich, która zasadniczo była rozbudowywana do końca XIV wieku, Chociszewo należy uznać za nabytek późny. Większość posiadanych przez klasztor dóbr stała się jego własnością w wyniku różnego rodzaju nadań oraz kontaktów majątkowych z tutejszym rycerstwem w XIII wieku.
Można zakładać, że w XIII lub XIV wieku doszło tu do lokacji na prawie niemieckim, trudno jednak określić czy była to reorganizacja prawna istniejącej już wsi, co było dosyć częstą praktyką zważywszy na wcześniejsze uwagi, czy też założenie nowej wsi na tzw. surowym korzeniu. Ta druga opcja wydaje się mniej prawdopodobna. Tym niemniej można przyjmować na podstawie zachowanych źródeł, że osadnictwo niemieckie być może już w obrębie dóbr cysterskich odegrało tu istotną rolę. Dokument z 1530 roku wymienia bowiem mieszkańców Chociszewa, których nazwiska mają charakter niemieckojęzyczny: Merten Cromer, Michel Meller, Greger Goruncz, Michel Franc, Freyer Jorge Scheimon, Jurge Hmieth, Lorencz Schicze, Peter Henczkie, Andris Cromer, Michel Withcze itp. Innym ciekawym źródłem w tym zakresie jest pochodząca z 1500 roku dwujęzyczna łacińska i niemiecka inskrypcja na zachowanym w Chociszewie dzwonie kościelnym. W odniesieniu do tego typu zabytków, taka forma inskrypcji na tym terenie jest stosunkowo rzadka. W tym czasie tekst: „o rex glorie christe veni cum pace” (tłum.: o królu chwały Chryste przyjdź z pokojem) występuje przeważnie w języku łacińskim.
Warto tu wskazać, że granica Królestwa Polskiego i Śląska przebiegała w XVI wieku kilka kilometrów na zachód od Chociszewa. Ten stan potwierdza reces graniczny z lat 1528-1531. W opisie ukazującym rokowania graniczne sporna okazała się łąka w okolicach brodu Boleniny. W sąsiedztwie tej łąki miały stykać się dobra wsi Chociszewo oraz miasteczka Brójce w Królestwie Polskim z dobrami Szczańca i Myszęcina w Księstwie Głogowskim. Granicę w tej okolicy miała określać rzeka zwana Samica oraz miejsce zwane Góra (chodzi o wyniesienie położone ok. 3,5 km na południe od Brójec, które Niemcy jeszcze przed wojną nazywali Guhr Berg).
Ten stan rzeczy zdaje się potwierdzać także okres reformacji w XVI wieku, kiedy wszystkie dobra klasztorne przeszły czasowo we władanie protestantów. Nowinki religijne ogłoszone przez Marcina Lutra były szczególnie popularne wśród niemieckiej ludności na pograniczu wielkopolsko-śląsko-brandenburskim. Chociszewska parafia przeszła w ręce protestantów w poł. XVI wieku. Kościół został odzyskany wraz z innymi na mocy decyzji króla Zygmunta III Wazy w 1613 roku. Ponownego poświęcenia miał dokonać w dniu 16 kwietnia tego roku biskup poznański Andrzej Rychlicki.
Wieś pozostawała w Królestwie Polskim do 1793 roku, a w ramach własności klasztoru paradyskiego do 1796 roku, kiedy władze pruskie zajęły majątek klasztorny, by ostatecznie w 600-rocznicę powstania konwentu, w 1834 roku całkowicie go zlikwidować. Jednocześnie miejscowość Chociszewo wraz z całą Wielkopolską została włączona do prowincji Prusy Południowe, następnie w latach 1807-1815 do Księstwa Warszawskiego (w tym okresie był tu powiat babimojski, później międzyrzecki), następnie do Wielkiego Księstwa Poznań- skiego i w roku 1887 w Prowincji Poznańskiej. Od roku 1922 do 1938 była to Marchia Graniczna Poznań-Prusy Zachodnie, natomiast w latach 1938-1945 prowincja brandenburska z siedzibą rejencji we Frankfurcie nad Odrą.
Wszystkie dobra klasztorne słały się własnością państwa, które wydzierżawiało je często zasłużonej szlachcie i wojskowym pruskim. Również w Chociszewie utworzono państwowe dominium. Według opisów z ok. 1880 roku liczyło ono 1866 mórg ziemi, ok. 760 ha, w jego skład wchodziło 5 domów, 56 mieszkańców, z czego 14 było ewangelikami, a pozostali katolikami. Wspomina się także, że w tym czasie w obrębie folwarku mieszkało 18 analfabetów. W połowie lat 80. XIX wieku właścicielem dominium był przedstawiciel nietytułowanej rodziny, porucznik Karl Fuss, który w 1872 roku występuje również jako właściciel Smardzewa na terenie ówczesnego powiatu sulechowsko-świebodzińskiego. Byli ono właścicielami Smardzewa od 1853 roku. W Smardzewie niejaki Fritz Fuss zasłużył się renowacją zboru w 1911 roku. Z Chociszewa pochodził również Paul Fuss. Rodzina ta wzniosła w 1896 roku w obrębie folwarku, dwór mieszkalny oraz słabo dziś zachowane niewielkie założenie ogrodowo-parkowe. Piętrowy reprezentacyjny dwór posadowiony na osi północ-południe z ceramicznym dachem został wzniesiony w stylu eklektycznym łączącym w sobie cechy klasycystyczne i barokowe. W obrębie folwarku do dziś zachował się także kamienny spichlerz z 1800 roku.
W tym czasie wieś Chociszewo liczyła 68 domów, 444 mieszkańców, w tym 400 katolików, ponadto odnotowano 50 analfabetów. W roku 1885 wieś i folwark liczyły 528 mieszkańców, w 1933 – 576, a w roku 1939 – 556 mieszkańców. Tuż przed wybuchem wojny Rogoziniec liczył 768 mieszkańców, a Lutol Suchy 734. W XIX i XX wieku miejscowość podlegała pod dystrykt policyjny w Brójcach i sąd powiatowy w Międzyrzeczu oraz stację pocztową w Lutolu Suchym. W 1860 roku wybudowano nową drogę (szosę) łączącą Międzyrzecz ze Zbąszyniem. Do roku 1885 najbliższa stacja kolejowa znajdowała się w Zbąszyniu. Pierwszy pociąg drogą żelazną przez stację Chociszewo-Rogoziniec przejechał ze Zbąszynia do Międzyrzecza w dniu 1 czerwca 1885 roku – wówczas także nastąpiło otwarcie dworca w Międzyrzeczu. Przełom XIX/XX wieku był także okresem przebudowy wsi. Wprawdzie miejscowość zachowała swój pierwotny układ przestrzenny, jednak wówczas to powstała większość zachowanej do dziś zabudowy mieszkalnej i gospodarczej. W 1928 roku funkcjonowała tu szkoła ludowa (Volksschule) o charakterze katolickim, do której uczęszczało 56 dzieci. Była to przede wszystkim wieś rolnicza, choć np. funkcjonowała tu piekarnia i sklep z towarami kolonialnymi, którego właścicielem był Paul Pinetzki. Przed wojną działał także młyn wiatraczny, który położony był na wzgórzu przy polnej drodze na zachód od wsi w kierunku Brójec.
Druga wojna światowa okazała się tragiczna w skutkach dla dotychczasowych mieszkańców Chociszewa i całego powiatu międzyrzeckiego. W wyniku ucieczki spowodowanej ewakuacją przed zbliżającym się frontem, a następnie wypędzeń w czerwcu 1945 roku i wysiedleń w lipcu i sierpniu 1945 roku, ludność ta musiała przymusowo opuścić swoje miejsca zamieszkania. Natomiast napływ wysiedlanej ze wschodu ludności polskiej oraz przesiedleńców z Polski centralnej spowodował, że wieś Kutschkau stała się Chociszewem. Już na przełomie stycznia/lutego 1945 roku zaczęła się formować polska administracja. Pierwszym polskim sołtysem w Chociszewie został Wacław Dudek, który wziął udział w zebraniu organizacyjnym 8 lutego 1945 roku tzw. Starostwa Pogranicza w Dąbrówce Wielkiej.
Historia kościoła i parafii
Znacznie więcej informacji zachowało się na temat kościoła. Wraz z lokacją na prawie niemieckim lub włączeniem wsi do domeny cysterskiej doszło zapewne do powstania tutejszego kościoła parafialnego. Przekazy w literaturze skłaniają się w tej kwestii do fundacji cysterskiej. Tutejszy pleban jest wzmiankowany w 1420 roku, gdy został wymieniony kapłan i dzierżawca Mikołaj, który prowadzili spór z Michałem plebanem Bukowca oraz właścicielem wsi Bukowiec i folwarku Łagowiec Janem Konopką o prawo do dziesięcin z Łagowca. W roku 1459 jest wspominany także inny pleban w Chociszewie, Jan z Goraja. Parafia ta nie miała charakteru jednowioskowego, gdyż do 1459 roku do Chociszewa miała przynależeć także kaplica w Dąbrówce Wielkiej. Zachowane dokumenty wskazują jednak, że mógł to być krótki okres, gdyż z 1453 roku zachowała się informacja, że Adam, pleban z Kosieczyna zrzekł się po przegranym procesie kaplicy w Dąbrówce na rzecz plebana chociszewskiego. Zwrot tych dóbr do parafii w Kosieczynie miał nastąpić właśnie w 1459 roku. W zachowanych przekazach widać spór o te dobra, ponieważ pleban chociszewski spierał się ze Stanisławem Zbąskim ze Zbąszynia o dochody z kaplicy w Dąbrówce. W efekcie Zbąski miał zapłacić na rzecz plebana w Chociszewie 14 ćwiertni żyta, a ten zrzekł się dalszych pretensji. Posługi duszpasterskie pełnili w Chociszewie aż do końca XVIII w. duchowni cysterscy.
Najstarsi znani plebani z Chociszewa: 1420-1431 Piotr Mangold; 1420-1428 występuje również Mikołaj Kloc określany, jako dzierżawca plebanii, a później husyta w Zbąszyniu; 1423 – pleban Jakub?; 1437 – Paweł; 1453-1461 – Mikołaj (Niklin); 1464-1468 – Stanisław; 1470 – Mikołaj Benwicz; 1506 – Jan Gorajski i Marcin de Forstenberg; 1523 – Marcin cysters; 1523-1547 – Jan Strittel; 1551 – Jan Bliestrie. Według dostępnych informacji w połowie XVI wieku kościół został zajęty przez luteran i następny proboszcz, cysters paradyski Paweł ze Lwówka pojawił się w 1613 roku, kiedy kościół odzyskali ponownie katolicy.
Pomijając uwagi dotyczące Dąbrówki, wydaje się, że do połowy XVI wieku chociszewska parafia miała charakter jednowioskowy. Włączenie na dobre Rogozińca i Lutola Suchego do chociszewskiego kościoła było związane z okresem reformacji, kiedy w wyniku odejścia wiernych do nowej konfesji, parafie jednowioskowe straciły swoje pierwotne uposażenie. Lutol Suchy w związku z brakiem plebana miał zostać przyłączony do parafii chociszewskiej w 1551 roku. Według przekazów znajdował się tu drewniany kościół wybudowany na początku XVI wieku. Tym niemniej opracowania niemieckie podają, że już ok. 1400 roku kmiecie z Lutola ponosili ciężary na rzecz kościoła w Chociszewie. Ciekawa jest też informacja z 1506 roku, z której wynika, że już wówczas dochody z ołtarza w Lutolu Suchym należały do plebana Marcina de Forstenberga z Chociszewa. Taka informacja wskazywałaby, że Lutol Suchy znacznie wcześniej przynależał do Chociszewa, chociaż np. w 1508 roku wspomina się o parafii w Lutolu. Z tego samego roku pochodzi informacja, że do parafii w Chociszewie należy także Lutol Mokry. Zresztą informacja z 1551 roku nie daje pewności, o który Lutol chodzi.
Natomiast Rogoziniec przyłączono prawdopodobnie do Chociszewa w 1604 roku na mocy decyzji biskupa poznańskiego Wawrzyńca Goślickiego, jednak informacje te nie są jasne. Należy w tym miejscu jednak podkreślić, że w poł. XIX wieku Józef Łukaszewicz wskazywał, iż świątynia w Rogozińcu pw. św. Józefa miała dawniej należeć do księży cystersów paradyskich, którzy wybudowali tu drewniany kościół. Został on zniszczony w czasie najazdu szwedzkiego w poł. XVII wieku. Nowy kościół mimo przynależności wsi do międzyrzeckich dóbr zamkowych, także mieli wybudować cystersi za sprawą professa Alberta Sokoła. Wiadomo natomiast, że Rogoziniec i Lutol Suchy od ok. 1607 roku przynależał do parafii św. Jana Chrzciciela w Międzyrzeczu. Informacje takie pochodzą jeszcze z lat 1640-1645. W tym czasie ze względu na małą liczbę katolików również kościół w Skwierzynie krótko przynależał do międzyrzeckiego. Zarówno w Rogozińcu, jak też w Lutolu
Suchym, pomimo przynależności do parafii katolickiej, większość mieli stanowić protestanci. Według informacji z 1640 roku, w kościele w Lutolu Suchym nie odprawiano nabożeństw, mieszkali tu sami Niemcy, a jedynie czasami rektor szkoły z Rogozińca lub z Chociszewa czytał w języku niemieckim ewangelię. Ze względu na to, że w Lutolu mieszkali sami luteranie, jeszcze w pierwszej poł. XVIII wieku, tylko nielicznym katolikom udzielano chrztów w Chociszewie. Wspomina się tu także o cmentarzu, gdzie chowano luteran. Przekazy wizytacyjne z 1640 roku wzmiankują o szkołach przykościelnych we wszystkich trzech wsiach. W Chociszewie rektor miał pobierać od poddanych sześć korcy żyta, ale jak zauważył Józef Łukaszewicz cytując zapisy wizytacyjne, (…) rektor tutejszy miał być całkowicie niezdatny i trzeba postarać się o nowego. W Lutolu Suchym rektor miał brać korzec żyta od łanu, natomiast w Rogozińcu zdewastowana szkoła miała się znajdować po zachodniej stronie cmentarza, a w jej uposażeniu miała być jakaś rola. W zasadzie do końca istnienia Królestwa Polskiego przynależność kościoła do danej parafii nie oznaczała przynależności wiernych. Ten stan powstał na gruncie oddolnego procesu reformacji i został uregulowany dopiero przez państwo pruskie. Tymczasem w wielu miejscowościach katolickie kościoły stały puste. Tak było w Lutolu i Rogozińcu.
Wzmiankowane wcześniej informacje potwierdzają także, że patronami tutejszego kościoła byli cystersi z Paradyża. Taki stan rzeczy miał miejsce do początków XIX wieku, kiedy zlikwidowano klasztor. Do dziś w podziemiach zachowała się trumna jednego z proboszczów chociszewskich i zarazem cystersa paradyskiego Benedykta Skoraszewskiego. Na trumnie umieszczono nastę- pujący napis: R(everendus) P(ater) Benedictus. Skoraszewskÿ. P(ater) Par(adisiensis). O(rdinis) C(isterciensis) Paroch(ialis) Chociszouensis. 1775. D(ie) 28. Aprilis (tłum.: Czcigodny ojciec Benedykt Skoraszewsky, ojciec pradyski zakonu cysterskiego parafii w Chociszewie (zmarł) 28 kwietnia 1775 roku). Po kasacie konwentu cystersi pracowali w Chociszewie co najmniej do połowy XIX wieku. W 1818 roku zmarł tu Jozafat Hanczewski, później pracował tu Peter Gottfried Noack, który zmarł jako proboszcz w Kaławie w 1860 roku oraz Leonard Wels, który był proboszczem w Starym Dworze, a zmarł jako proboszcz w Chociszewie w 1855 roku.
Od 22 października 1910 roku do śmierci tj. do 8 czerwca 1929 roku, proboszczem w Chociszewie był Adalbert (Wojciech) Rönspies, urodzony 15 listopada 1870 roku i wyświęcony na księdza 23 czerwca 1895 roku. Zastąpił on zmarłego 18 lipca 1910 roku i pochowanego w Chociszewie ks. Bruno Deniga. W okresie międzywojennym parafia licząca w 1928 roku 564 członków, przynależała do dekanatu babimojskiego w ramach Administratury Apostolskiej w Pile, a wcześniej w Tucznie. Do parafii należał Lutol Suchy i Rogoziniec. Jednakże kościoły w tych miejscowościach miały charakter protestancki, jedynie ludność katolicka korzystała z posług proboszcza w Chociszewie. Neogotycki kościół w Lutolu Suchym został wybudowany w latach 1889/1890, lecz przynależał do parafii ewangelickiej w Bukowcu. Według zachowanych danych, w 1939 roku 99% mieszkańców było tu ewangelikami i staroluteranami, tylko kilka czy kilkanaście osób było katolikami. Kościół w Rogozińcu jest neoklasycystyczną budowlą z 1832 roku, zaprojektowaną przez Karla Fridricha Schinkla. Pod koniec XIX wieku mieszkało to 794 protestantów i 47 katolików. Tym samym trzon parafii stanowili mieszkańcy Chociszewa. Dopiero po wojnie, w 1946 roku, ponownie poświęcono kościoły w Lutolu Suchym i Chociszewie, włączając je oficjalnie do parafii.
Parafia była zarazem główną instytucją życia społecznego w miejscowości. Działały tu różnego rodzaju stowarzyszenia, m. in. Bractwo Chrześcijańskich Matek, Stowarzyszenie Franciszka Ksawerego od 1926 roku, Stowarzyszenie Św. Józefa założone w 1911 roku, a także organizacje kościelne dla młodzieży i dzieci. Ostatnim niemieckim proboszczem w Chociszewie był Johann Schulc. Pierwszym polskim księdzem po II wojnie światowej był Aleksander Kusiak, który objął zarząd nad kościołem 14 sierpnia 1945 roku.
Obecna budowla kościelna w Chociszewie, położona na niewielkim wyniesieniu w centralnej części wsi, została wzniesiona według wszelkich przesłanek w XVI wieku – z tego okresu z pewnością pochodzi wieża. Do momentu wybudowania tego kościoła istniała tu budowla mniejsza, być może związana z momentem erekcji parafii pod koniec XIV wieku, jednak nie jest pewne czy był to kościół drewniany. Współczesny kształt budowli kościelnej oraz jego wnętrze jest wynikiem akcji budowlanych i remontowych z XVIII wieku. Ostateczny wygląd zewnętrzny budowla ta uzyskała w wieku XIX i XX – wówczas miał zostać dobudowany charakterystyczny iglicowy hełm. Ciekawym śladem po akcjach remontowych chociszewskiego kościoła jest zachowana na jednej z posesji w miejscowości, drewniana belka konstrukcyjna o długości ok. 3 m. Posiada ona napis w języku łacińskim: „FRATER IOSAPHAT PROFESSVS M(O)N(ASTE)RII PARADISIENSIS CVRATVS LOCI RESTAVRAVIT POSTERITATI” (tłum.: Brat Jozafat, profess konwentu paradyskiego, opiekun miejsca restaurował potomnym 1785). Należy tu wyjaśnić, że data jest zawarta w chronogramie literowym.
Jeszcze w XVII wieku kościół ten określano, jako murowany z palonej cegły i kryty szkudłami. J. Kohte wskazywał w 1895 roku, że istniejące do dziś założenie, może być w posadzie starsze. Ogólnie obiekt ten został określony przez tego badacza jako granitowa i ceglana budowla późnogotycka. Wskazuje on jednak, że w XVI wieku dostawiono masywną wieżę do istniejącego już kościoła, którego trzon stanowiła krótka nawa. Pierwotnie w kościele znajdowały się gotyckie okna i wejścia, które przebudowano i zamurowano w okresie baroku.
Sporo informacji zachowało się, jeśli chodzi o wyposażenie wnętrza. W XVII wieku w kościele miał znajdować się ołtarz główny z przedstawieniem Matki Boskiej z Dzieciątkiem, nadto dwa inne boczne. Wspominany Kohte wskazuje, że ołtarz ten miał charakter późnogotycki. Po prawej i lewej stronie przedstawienia, znajdowały się dwie niewielkie figury św. Katarzyny i św. Barbary. Ołtarz wymieniany jest jeszcze w 1928 roku, gdzie wspomina się o jego odnowieniu w roku 1923 i poświęceniu przez Administratora Apostolskiego w Pile, prałata dra. Roberta Weimanna. Wymieniana jest również pozłacana chrzcielnica. Według akt wizytacyjnych, po okresie władania kościołem przez luteran, w świątyni miało pojawić się nowe wyposażenie, które miał konsekrować biskup Mateusz Kurski. W 1718 roku pojawia się informacja o fundacji ołtarza przez professa Ambrożego, cysterskiego proboszcza. Za sprawą fundacji opata paradyskiego Michała Józefa Górczyńskiego w kościele pojawiło się (przed 1742 rokiem) nowe wyposażenie obecne do dziś. Był to ołtarz główny z obrazami św. Jana Chrzciciela i Boga Ojca, ponadto dwa boczne ołtarze z przedstawieniem: św. Bernarda z Clairvaux (założyciel zakonu cystersów) oraz drugi ze sceną Świętej Rodziny i Pokłonu Pasterzy. Wyposażenie wykonano z drewna lipowego w formie marmoryzowanego retabulum. W nastawie ołtarzowej, w centralnej części pomiędzy barokowymi spiralnymi kolumnami ze zwieńczeniem w porządku korynckim oraz figurami św. Pawła i św. Piotra znajduje się obraz św. Jana Baptysty w akcie chrztu Chrystusa (wymiary zbliżone do naturalnych). W górnej części owalny obraz Boga Ojca. Całość ozdobiona licznymi puttami oraz uszakami z motywami ażurowymi i elementami ornamentu okuciowego. Obiekt utrzymany w kolorze kości słoniowej oraz w barwach błękitnej i czerwonej. W XVIII wieku wymieniane jest także inne wyposażenie ruchome: srebrny kielich z pateną, puszki na hostie, srebrna monstrancja, kandelabry, miedziane pateny.
Jeżeli jest mowa o wyposażeniu wnętrza kościoła w Chociszewie, ciekawie przedstawiają się informacje o dzwonach. Zachowany do dziś dzwon z 1500 roku jest najstarszym datowanym na terenie powiatu międzyrzeckiego. Jego średnica dolna wynosi 105 cm, co pozwala przyjmować, że instrument ten waży ok. 650 kg. Nie posiada on wprawdzie bogatych zdobień, co jest raczej typowe dla dzwonów gotyckich, ale szczególnie cenna pozostaje wykonana minuskułą gotycką, wspomniana już, dwujęzyczna inskrypcja: o rex glorie veni cum pace o konigk der eren kom mit frede m ccccc. Powtórzone dwukrotnie wezwanie jest interesującym przykładem oddającym popularne w XV wieku formy religijności i kultu. Tego typu teksty miały za zadanie podczas dzwonienia nawoływać o spokój w przypadku niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych lub też o pokój w przypadku wojen. Były one bardzo popularne na przełomie XV i XVI wieku. Obecnie dzwon ten nie jest używany ze względu na pęknięcie, jednak stanowi cenny zabytek sztuki ludwisarskiej.
Kolejny dzwon, który znajdował się w Chociszewie w latach ok. 1785-1917 pochodził z klasztoru w Paradyżu. Pierwotnie był odlany w 1635 roku. Ze względu na fakt, że był on przelany w 1891 roku, został zarekwirowany na cele wojenne w czasie I wojny światowej. Dzwon ten posiadał średnicę 78 cm, a zatem ważył ok. 300 kg. Inskrypcje, które znajdowały się na tym dzwonie upamiętniały fundatora klasztoru Bronisza, patrona św. Marcina, nadto zawierały dokładną datę wielkiego pożaru konwentu z 1633 roku: (A) S(anctus) Martinus patronus ecclesiae, Bronisius fundator (B) Arma ferant alii et debellant viribus hostes, Tu patrocinio protage ab hoste tuos. A(nno) D(omini) 1635 (C) Conflagratum monasterium cum templo ex toto anno domini 1633 die 10. Aprilis (tłum.: Święty Marcin patron kościoła, Bronisz fundator. Niech jedni niosą broń i walczą przeciwko wrogom gwałtownie, a ty strzeż swoich od wrogiego jarzma. Roku Pańskiego 1635. Całkowite spalenie klasztoru z kościołem dnia 10 kwietnia roku pańskiego 1633). Obok opisanych, w dostępnych inwentarzach wspomina się jeszcze o małym dzwonie z 1691 roku, który był również zabrany na cele wojenne. Obecnie na wieży znajduje się także dzwon, który pierwotnie zawieszony był w Rogozińcu. Jest to także jedyny wykorzystywany dzwon.
Obok kościoła stoi kaplica, powstała prawdopodobnie w 2 poł. XIX, która pierwotnie była kryptą właścicieli majątku. Cały plac kościelny otoczony jest kamiennym murem oraz lipowym, zabytkowym drzewostanem przypominającym, że niegdyś był tu cmentarz.
Źródło: Ogniwa czasu – nasza wieś Chociszewo (2009)
Pliki do pobrania: